DLA PIEGUSKI
Komentarze: 3
- dla pieguski -
kiedy cię pierwszy raz zobaczyłem
w półmroku dyskotekowej sali
psychodeliczne języki kolorowych świateł
muskały po twojej pięknej twarzy.
następnego dnia w blasku porannego słońca
twarz twoja była jeszcze piękniejsza.
z tuzinami małych punkcików
jak roziskrzone gwiazdy na firmamencie
nocnego, pogodnego nieba
i ten uśmiech, który rodzi nadzieje
nadzieja, która rodzi życie
życie które rodzi miłość
miłość, która rodzi życie
życie, które rodzi śmierć.
bogbag
aha czemu puszek ? powiem ci ;) bo jak mialam 17 lat (i nie tylko) zakochalam sie w glaskaniu i masowanie meskich glow ... i byla moda na \'bez zelu\' czyli byl taki \'puszek\' i ja chodzilam wszedzie z kolegami , nie kolegami i glaskalam ich po glowie , po uszach po karku :> i na ognisku i na dyskotece , a jak juz ich uwidzialam tych moich kolegow , to sie darlam , ;o masz puszek!\' chyba nie trzeba mowic ... ze pod koniec wakacji znowu byla moda na zelowane wlosy :> ... ale temu mam taki nich a z usa no bo jestem chcac niechcac z usa ...
stwierdzam ze mi sie ten wierszyk najbardziej podoba i jak bede na dyskotece to bedzie moja fantazja =] zainwestuje w puder rozswietlajacy twarz ;0)
pozdrawiam i buziaczki :*
pozdrawiam
Dodaj komentarz