Archiwum 06 marca 2006


mar 06 2006 RZEŻBIONE
Komentarze: 3

 

rzeźbione

 

były,...szeptane słowa

wtopione we wszystkie krajobrazy,

i nagle jak przy pomocy kapodastra

strzeliły wysokie, szarpane tony.

znów zmartwychwstają natrętne pytania

poczęte z wiary ciemnej strony

..kim jestem? ..dokąd zmierzam?

a może ...dokąd będę zabrany?

niepokój nadżarty zębami doktryny

która przywraca ciągle wahanie

czy prawda zamknęła się w czułych zmysłach

czy zmysły są z prawdy zrodzone.

tracę wiarę we wszystko.

 

 

                                           bogbag

 

bogbag : :